wtorek, 1 października 2013

Prolog

No cześć ;d Witamy serdecznie na naszym wspólnym blogu, który będzie bardzo wielkim mega dramatem xD Za zrycie mózgów nie odpowiadamy xD Przed zabraniem się za czytanie skonsultujcie się z lekarzem lub farmaceutą. A najlepiej z psychologiem :D To takie ostrzeżenie na przyszłość xD" Mamy nadzieję, że ktoś będzie to czytał :D


Ciche jęki rozchodziły się po ciemnym, hotelowym pokoju.
Dwa ciała, splecione ze sobą tak, że tworzyły prawie całkowitą jedność.
Pocałunki, namiętne, pozbawiające tchu obu kochanków.
Fale gorąca, zalewające nagie ciała co chwila.
Głośniejszy jęk, oznajmiający zwieńczenie stosunku, który właśnie się odbywał.
Opadli na poduszki, zmęczeni. 
Leżeli nieruchomo na pościeli, uspokajając oddechy. Obydwu zalewało jedno uczucie... strach. Strach przed rozstaniem.
-Spotkamy się jeszcze? - Szepnął, spoglądając na swego niedawno nabytego kochanka bolesnym wzrokiem.
-Za rok w tym samym miejscu. -Odpowiedział pewnym głosem, choć również zdawał sobie sprawę z tego, że to pożegnanie.
- Za rok... To obietnica - potwierdził z lekkim uśmiechem.
Wtulili się w siebie, nieco uspokojeni. Jeszcze się spotkają, na pewno... Ponowny pocałunek połączył ich w tym przekonaniu, jak uwieńczenie przysięgi...
-Obietnica. - Pocałował go ostatni raz w czoło, gdy się od siebie oderwali.  
Wtulili się w siebie, nieco uspokojeni. Nie minęło dużo czasu, a pogrążyli się we śnie.
 Z samego rana ich drogi się rozeszły. Z dnia na dzień zaczęli żyć własnymi sprawami. Wrócili do rzeczywistości. Wiadomości i telefony powoli traciły na wartości... Brak czasu, zmiana numeru, nowi ludzie, nowe znajomości... Choć trudno było im zapomnieć, na odległość to nie było to samo. W pamięci zostały im tylko wspomnienia. Tak wspaniałe i tak gorzkie. Gorzkie, bo już nigdy więcej się w tamtym miejscu nie spotkali..


~Iris/Misuzu

9 komentarzy:

  1. Czemu takie krótki :C Ha no nic,i tak było niesamowite. xD Już się nie mogę doczekac kolejnych rozdziałów i ciekawe co wyjdzie z waszych połączonych sił xD Sama do końca nie wiem czy jest to o Gray i Natsu czy nie bo widziałam u górze Lyona xD I nie ma to jak zacząc prologu od kochania się xD Przesyłam przytulaski i wenę xD
    P.S : Już się nie mogę doczekac 1 rozdziału, fajnie się kończy prolog xD xD xD
    ( hahaha znowu pierwsza xD )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszamy, tak wyszło XD Spróbujemy nadrobić długość w następnym rozdziale :D Heheh, no ja też nie wiem co z tego wyjdzie, ale na pewno będzie... ciekawe XDD
      Hah! Tego kto z kim i w ogóle dowiecie się już niedługo! Ale trzeba poczekać niestety xd No to nie? :D Prolog z seksem jest najlepszy xd Dziękujemy! <3
      Ps. Może w weekend coś dodamy :D (A no, udało Ci się XD)
      ~Iris

      Usuń
    2. :D No ba ! Jak już prolog był ciekawy to 1 rozdział będzie zajeciekawy xD Już się nie mogę doczekac xD :3
      Czekam niecierpliwie xD xD

      Usuń
    3. A powiem Ci, że pierwszy rozdział został wrzucony wczoraj xD Także no, można czytać xD

      Usuń
    4. Już przeczytałam xD I skomentowałam xD

      Usuń
  2. Jestem wszędzie na waszych osobnych rzeczach wspólnej napewno nie odpuszczę ^^
    Seksy na początek *-*wiecie jak zachęcić czytelnika do dalszego czytania XD nie no żart. Fajny prolog wnioskuję, że to Natsu i Grayciu.
    Idę czytać dalej c;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak miło to słyszeć! :D
      A widzisz! : D Zna się potrzeby czytelników XD
      Zobaczysz, czytaj, czytaj! :D
      ~Misuzu

      Usuń
  3. Hejka :). Jeśli chodzi o specjalistę, to już na wstępie zamówiłam psychiatrę, bo znając Was, wizyta u psychologa na nic się nie zda :D. Zastanawia mnie tylko, co bardziej zryje mi mózg: Wasz blog, czy "Pięćdziesiąt twarzy Greya"??? Jak przeczytam obydwie historię dam znać. O ile mój psychiatra da mi jakieś szanse na przeżycie :D.

    A co do prologu: genialny!!! Szkoda tylko, że będzie to dramat. Osobiście wolę komedie :). Tymczasem lecę dalej i pozdrawiam cieplutko :D

    OdpowiedzUsuń